Reklama:

Elephone Elecam Elite Explorer 4K kamera sportowa

Elephone Elecam Elite Explorer 4K to nowsza wersja poprzedniej kamery Elecam. Powstała na ulepszonym chipsecie NTK 96660, który umożliwia nagrywanie w 4K przy 24 klatkach na sekundę. Maksymalnie możemy osiągnąć 120 klatek przy rozdzielczości 720p.

CENA: $70 (Gearbest)
GEARBEST: [ KLIK ]
AliExpress: [ KLIK ]
Banggood [ KLIK ]
DOSTAWA: 13 dni

 

Za optykę odpowiada SONY IMX078. Kąt widzenia to 170*, który można zmieniać wedle uznania. Kamera oferuje również opcję dostrajania rybiego oka oraz trybu wodnego. Ponadto mamy możliwość nagrywania w trybie HDR oraz optyczną stabilizację obrazu, ale niestety tych dwóch ustawień nie da się używać jednocześnie. Elecam umożliwia również nagrywanie filmów w spowolnieniu, w rozdzielczości 720p i ze 120FPS. Poza tym do dyspozycji Elite Explorer oferuje nam robienie timelapsów w regulowanych odstępach klatek od kilku do kilkudziesięciu sekund. Przy pomocy tej kamery możemy robić zdjęcia w rozdzielczości max 20MPX, serie zdjęć oraz zdjęcia podczas nagrywania.

 

Ciekawym rozwiązaniem w kamerze sportowej, jest możliwość zamiany jej na kamerę drogową. W ustawieniach mamy opcję CAR DVR, która sprawa, że gdy podłączymy kamerę do zasilania, będzie ona nagrywała (tak, możemy nagrywać w pętli, nagrania można podzielić na 1 minutowe, aż do 10 minutowych). Gdy zasilanie zniknie, kamera wyłączy się. Jeżeli zasilanie powróci, kamera sama włączy się i rozpocznie nagrywanie.

Jakość nagrań jest moim zdaniem wysoka. Wszystko zależy oczywiście od otoczenia. Nagrywanie przez szybę pod słońce powoduje – co jest logiczne – pogorszenie jakości nagrań. Tak samo kamera umieszczona w wodoodpornej obudowie lekko zniekształca obraz. Mam też wrażenie, że przy dużym naświetleniu kamera nasyca nagranie niebieskim kolorem. To nie jest problem, bo raz że w postprodukcji można to łatwo skorygować, a dwa nie zawsze tak się dzieje. Kamera ma automatyczne ustawianie korekcji obrazu, dzięki temu po wyjściu z ciemnych pomieszczeń lub podczas akcji w lesie lub w aucie – podczas wyjazdu z tunelu, nie musimy ręcznie przestawiać ISO, ekspozycji itp.

W wideorecenzji w przykładowych materiałach zobaczycie, że czasami pojawia się data na nagraniach. Można zmienić ustawienie, czy data i czas ma się pojawiać, oraz numer tablicy rejestracyjnej. Nie wiem tylko dlaczego, po wpisaniu całej nazwy tablicy rejestracyjnej, pojawia się na nagraniu tylko jej fragment.

Dużym minusem tej kamery jest dźwięk audio w nagraniach. Dźwięk jest bardzo cichy i niezbyt wyraźny. Mikrofon umieszczony jest od boku, tak samo jak głośnik, który na przekór tego co piszę, odtwarza dźwięk dosyć głośno i wyraźnie. Być może da się dokupić zewnętrzny mikrofon, tak samo jak do kamer GoPro, ale nie wiem czy będą współpracowały.

Ostatnim minusem moim zdaniem to praca aplikacji i transmisja obrazu przez WiFi. Aplikacja sama w sobie jest uboga w ustawienia. Mamy możliwość zmiany rozdzielczości nagrań, włączenie lub wyłączenie nagrywania i to tyle. Wiem też, że opóźnienia z WiFi są normą, ale mam wrażenie, że w Elecam są nad wyraz duże.

Poza tym jestem skory polecić tę kamerę, z racji na jej cenę, która jest stosunkowo niska, w porównaniu do jakości.

Zapraszam do wideorecenzji:

Reklama: