UMI Z – Recenzja telefonu z Helio X27
Cena: | $199 |
Gearbest: | Kup Teraz na Gearbest |
AliExpress: | Kup Teraz na AliExpress |
Banggood: | Kup Teraz na Banggood |
Dostawa: | 25 dni |
Szczerze? Po prawie roku użytkowania tego telefonu, mogę stwierdzić że jest to bardzo niedoceniony telefon. Na rynku smartfonów trwa walka gigantów typu Xiaomi, OnePlus kontra Samsung, Apple, a UMIDIGI z ich telefonem Z stoi gdzieś samotnie w cieniu…
Dane techniczne UMI Z:
Ekran: | 5,15″ Full HD SHARP IGZO 2.5D Arc Screen |
Procesor: | Helio X27 2.6GHz Deca Core |
Grafika: | Mali T880 875MHz |
Pamięć: | 4GB RAM + 32GB |
SIM: | Dual NanoSIM lub nanoSIM + microSD |
Kamera: | 13MPX Przód, Tył: 13MPX AF (laserowy + PDAF) |
Bateria: | 3780mAh Quick Charge |
Łączność: | BT 4.0, WiFi 802.11a/b/g/n/ac, USBC, GPS, A-GPS, LTE (bez B20), |
Zestaw i akcesoria
Gdy wypakowałem telefon z paczki byłem bardzo pozytywnie zaskoczony. Metalowe pudełko zamiast standardowego kartonowego. To robi wrażenie!
Z wrażenia nie wiedziałem jak je otworzyć. W ogóle na początku skojarzyło mi się to z opakowaniem perfum, mydła albo cukierków. Po otwarciu poziom zadowolenia drastycznie nie opadł. W zestawie są standardowe elementy:
- Ładowarka Fastcharge
- Kabel USB-C sygnowany logiem UMI
- Instrukcja w J. angielskim
- Telefon
Budowa telefonu
UMI Z to telefon w pełni metalowej obudowie. Bardzo minimalistyczny, aluminiowy panel dodaje uroku temu telefonowi. Kontrastuje z czarnym przodem. Zaokrąglone rogi – będące już dzisiaj standardem – świetnie się ze sobą komponują.
Czy jest to wyjątkowy pod względem designu telefon? Zdecydowanie nie. Zdecydowanie widzę tutaj podobieństwo do Xiaomi. „Designed by UMI, made in China”. Zaraz, zaraz… już gdzieś to widziałem. Czy nie przypadkiem właśnie u „siajomi” i jabłka? Mimo wszystko, wielki i szpecący znak CE z numerem 0700 mogli już sobie darować.
Jak już widzicie na zdjęciu powyżej, u dołu telefonu znajduje się port microUSB typu C, dwie śrubki i dwa głośniki? Nie ma tak dobrze! Głośnik jest tylko jeden.
U góry tyłu telefonu znajdziemy kamerę, laserowy focus, flash składający się z 4 mniejszych diod i mikrofon kamery lub podczas rozmów reduktor szumów.
Z prawej strony telefonu znajdziemy – a jakże – aluminiowe przyciski. Power i głośność + -.
Po stronie przeciwnej do prawej, czyli lewej, jest tacka na karty SIM lub SIM+SD.
Od przodu ekran o przekątnej 5.5cala. Szkło, którym jest pokryty to Dragontrail. Sam ekran to SHARP TFT fullHD, na którym oglądanie czegokolwiek sprawia dużą przyjemność. Kolory nie są tak mocno nasycone jak w SuperAmoled. Nie są też takie mdłe? wyblakłe? jak w IPS (celowo dałem znaki zapytania, bo ciężko zestawić ze sobą wszystkie IPSy. W każdym telefonie wygląda to inaczej, ale jest jedna wspólna cecha). Obraz wyświetlany jest ostry, kolory dobrze odwzorowane, a wszystko to dopełnia kilka funkcji polepszających odbiór, ale o tym później.
Od lewej na przodzie znajdziemy kamerę 13MPX, głośnik, czujnik światła i wielokolorową diodę LED oraz… Flash do selfie.
A co to za dziurka od góry? A to nasz dobry przyjaciel Jack 3.5mm. Można? Można!
U dołu dotykowe przyciski Menu, Home, Wstecz. Pod Home kryje się też czujnik linii papilarnych Touch ID 2.1. O nim trochę później.
Zetka mimo, że jest dużo większa od Mi6 to jest tylko o 7 gram cięższa od produktu Xiaomi.
Wydajność i bateria
Umi Z to pierwszy na świecie telefon z procesorem Helio X27. Dziesięć rdzeni powinno robić robotę. Czy tak jest? No jest, ale po samej nazwie takiego procesora można oczekiwać więcej. Z pewnością to nie jest żaden flagshipkiller, ale jest całkiem wysoko. Od Mi Note 3 dzieli go raptem 20000 punktów w Antutu. W codziennym użytkowaniu radzi sobie świetnie. Dla mnie telefon to głównie social media, przeglądarka i Youtube. Z tym UMI Z radzi sobie świetnie. Graczem nie jestem, ale testowałem Need For Speed i Mortal Kombat – bez większych problemów. Gry działały płynnie. Czyli co? Helio X27 daje rade!
Z baterią nie jest już tak kolorowo. Producent zarzeka się, że po 30 minutach ładowania telefonu (do 60% dzięki Quick Charge), telefon wytrzyma 1 dzień. Może to i prawda, ale gdy go nie używamy, lub używamy bardzo sporadycznie. Moim zdaniem tak duża bateria rozładowuje się znacznie za szybko. Od rana do wieczora na jednym ładowaniu to jest maks przy intensywnym użytkowaniu, a i tutaj tryby oszczędzania energii niewiele pomoże.
Na chwilę muszę zatrzymać się przy TouchID 2.1 – czujnik linii papilarnych potrafi płatać figle. Dodałem 5 różnych wariantów odciska kciuka. Różne kąty, ułożenia, a mimo to telefon potrafi stwierdzić, że nie rozpoznał odcisk. Palec trzeba przyłożyć idealnie na przycisk i odczekać chwilkę. Nie są to sekundy, raczej części sekundy, ale lag jest odczuwalny.
Przed wyjściem z domu lepiej naładować telefon do pełna!
Wyświetlacz
W kwestii wyświetlacza nie mam na co narzekać. Kąty bardzo dobre, ostrość świetna, odwzorowanie barw również. Ekran SHARP IGZO TFT sprawia, że przyjemnie ogląda się wyświetlany na nim obraz.
Zdjęcia tego tak nie oddają, ale wyświetlany obraz jest dobrze widoczny z wszystkich kątów. Kolory nie są przekłamane.
W pełnym świetle słonecznym ekran jest również bardzo czytelny. Mam jednak wrażenie, że czujnik światła działa bardzo ospale. Automatyczne dostosowanie jasności ekranu działa bardzo powoli. Czasami muszę samemu rozjaśnić lub przyciemnić ekran.
UMI przygotowało dla użytkowników dodatki zwiększające jakość wyświetlanego obrazu w filmach lub zdjęciach.
Zacznę od MiraVision. Być może jestem za słaby w te klocki, ale wygląda mi to jak jedynie informacja, a nie opcja do włączenia lub wyłączenia.
ClearMotion – to ciekawa opcja. Zmniejsza „lagowanie” filmów lub animacji, zwiększając ich płynność. Coś jak dodatkowe MHz w telewizorach. Używam tej opcji jako domyślnie włączonej, ale gdy chciałem zobaczyć jak to działa podczas wyłączenia, niespecjalnie zauważyłem jakąś większą różnicę. Być może nie trafiłem na kiepskiej jakości materiał?
ColorTemperature – nazwa sama sugeruje zastosowanie. Możemy dostosować temperaturę barwową pod nas samych.
Poza tymi opcjami mamy jeszcze filtr niebieskiego światła (Eyebrow mode), zarządzanie dostępem aplikacji do używania sieci (Network access control) i DuraSpeed – ciekawe narzędzie do zwiększania wydajności aktualnie używanej aplikacji. Używając np. Instagram, pozostałe aplikacje działające w tle są dodatkowo spowalniane by nie zużywały niepotrzebnie zasobów telefonu. To dobra opcja dla graczy.
Aparat
UMI Z posiada dwa aparaty, oba o rozdzielczości 13MPx. Przód to sensor Samsung S5K3L8, który wspierany jest LEDowym flashem. Czy zdjęcia w takim razie wychodzą bardzo ładne? Nie… Wręcz przypominają mi te, które robił HDC S5 (podróbka Galaxy S5). Nawet w dobrym oświetleniu widać ziarno i szumy. Kolory nie są żywe, naturalne, a raczej troszkę „ucięte”. Nie najgorzej aparat radzi sobie w trudnych warunkach oświetleniowych. Mimo, że zdjęciom towarzyszy szum, to jednak nie jest on znacznie większy. Do tego przedni flash to niespotykane i jednocześnie świetne rozwiązanie.
Tylna kamera z laserowym focusem to… też Samsung S5K3L8. Co to oznacza w praktyce? Jakość zdjęć z tylnej kamery jest -hmmm – niewiele lepsza? Czasami może i nawet gorsza?
Laserowy focus czy jest włączony, czy nie, w ogóle nie ma wpływu na dokładne wyostrzanie zdjęcia i rozmazywanie tła. Bywają jednak przebłyski, że UMI Z robi faktycznie dobre zdjęcia, ale to rzadkość. Ogólnie jakość zdjęć oceniłbym na poprawne. W kwestii dzień przy słabym oświetleniu, to zdjęcia są moim zdaniem słabe. Z resztą oceńcie sami:
Porównanie niektórych powyższych zdjęć do Xiaomi Mi6 znajdziecie w recenzji tamtego telefonu.
Na plus dla UMI Z jest możliwość przełączenia aparatu w tryb manualny. Możemy sami ustalać wiele parametrów, takich jak np. ISO, nasycenie, ostrość, kontrast itd. Dzięki temu mamy większą kontrolę nad wykonywanym zdjęciem i zależnie od naszych umiejętności, możemy uzyskać maksymalnie najlepszą jakość zdjęcia.
Podsumowanie
UMI Z to dobry telefon dla osób, które nie potrzebują flagowca. Jest to wydajny telefon do codziennego użytku – rozmowy/sms, internet i social media. Jeżeli jednak potrzebujesz dobrego aparatu, to lepiej pomiń UMI Z.
Plusy | Minusy |
+ Dobra wydajność, Helio X27 daje radę! | – Aparat |
+ Ekran | – Brak NFC |
+ Dual SIM lub SIM i karta SD | – Brak LTE B20 (dla mnie to nie problem, ale wiele osób wymaga) |
+ Aluminiowa obudowa | – Czujnik linii papilarnych czasami nie potrafi wykryć odcisku lub działa nieprecyzyjnie i wolno |