Koszula w kratę jak Burberry

Pierwszy model koszul w stylu Burberry dotarł już jakiś czas temu, ale całkiem o niej zapomnieliśmy. Jest to wersja, w której kratki są jeszcze małe, ale to nic. Rozmiar zamówiony to L, a noszę XS/S. Sugerując się feedbackami i tabelą rozmiarów, L powinno być idealne, ale jest za duże. Pasuje za to na osobę noszącą rozmiar M.

Wymiary zgadzają się z tabelami, materiał jest świetny. Nie jest to szyfonowa, przeźroczysta szmatka. Dobrej jakości bawełna wymieszana zapewne z czymś jeszcze. Ta sama jakość koszul dostępna jest w sieciówkach, więc skoro nie widać różnicy to po co przepłacać?

Wykończenie tej koszuli jest bardzo dobre. Guziki były przyszyte jak należy, nigdzie nie było wystających nitek. Jedyną zagadką są metki. Raz koszula przyszła bez metki, innym razem z metką ZYLA. Gdy zamawialiśmy ją dla znajomej, miała metka ZYRA. Może zależy to wszystko od rozmiaru? Jeżeli metka się trafiła, była ona również papierowa. W każdym razie wszystkie te trzy koszule są z tego samego materiału równie dobrego. Z czystym sumieniem mogę ją polecić!